Filtry cząstek stałych odpowiadają za wyłapywanie ze spalin sadzy i dopalanie jej. Po przejechaniu samochodem nierzadko 140 000 km, DPF bez wypalania co 60 000 km nadaje się tylko do wymiany na nowy za cenę kilku tysięcy złotych. Dzięki wypaleniu filtra cząstek stałych co 60 000 km przedłużamy jego żywotność i zabezpieczamy turbinę oraz układ ssawny silnika przed zabijaniem. Bez wypalania filtra cząstek stałych zabija się on, co w konsekwencji powoduje na początku wyraźną utratę mocy, a po dłuższym czasie doprowadza do poważnych uszkodzeń turbiny i całej jednostki napędowej. Wypalając DPF nie traci się normy spalin, co dopuszcza do eksploatacji pojazdu w krajach Europy Zachodniej.